Zasługa życia

ŚDD 182 - Alicja: Mimo rozmów z Tobą, Ojcze, żyję w mroku i poruszam się po omacku. W konkretnych sytuacjach nie ma Twej odpowiedzi lub jest nieokreślona. Tak często nie wiem nic...

JEZUS: Drogie dziecko, tak musi być.

Po pierwsze: gdybyś wszystko wiedziała, zniszczyłaby cię pycha. A Ja nie chcę do tego dopuścić. Nie jesteś jeszcze na tyle pokorna, być mógł dać ci dar jasnowidzenia.

Po drugie: Jaki byłby twój wybór? Zasługa życia to właściwy wybór - wielokrotnie każdego dnia, bez przerwy. Gdybym Ja dyktował ci wszystko, zabrakłoby twych zasług.

Ja daję zasady postępowania, wyjaśniam przyczyny, ukazuję zło i dobro. Podtrzymuję, podnoszę, prowadzę. Nie mogę jednak iść za ciebie. Niezbędny jest twój wysiłek stawiania kroków, trud i dobre chęci, upór niezależny od okoliczności. Nade wszystko potrzebna jest ufność, choć droga twoja jest niezbyt widoczna. Z ufnością musisz stawiać kroki także po omacku, wierząc w Moją pomoc. Twoja wiara sprawi, że każdy krok będzie dobry. I twoja wiara sprawia, że każde słowo, które zapisujesz, jest Słowem Prawdy danej ode Mnie.

Alicja: A jednak każesz mi pytać o wszystko, także o drobiazgi codzienności - konkretne.

JEZUS: Pytaj i ufaj, że to, co słyszysz, jest Moją odpowiedzią. Cokolwiek się stanie, będzie dobre - ufność o tym decyduje.

Brak pytań jest brakiem ufności lub lekceważeniem Mnie - w twoim przypadku, bo wiesz, że powinnaś pytać.

ŚDD 205 - Alicja: Przyjmij, Panie, tą moją pustkę, tą oschłość, tą niemoc i bezsilność także w modlitwie. Szczęśliwi, którzy są już z Tobą, i to wszystko jest już poza nimi.

JEZUS: Szczęśliwsza jesteś od wielu z nich, bo masz przed sobą czas tego życia, w którym nieskończenie wiele możesz zyskać dla swego przyszłego życia ze Mną. Wielu chętnie wróciłoby tu, by otrzymać te możliwości, jakie ty masz. Nie zazdrość im, abyś potem nie zazdrościła tym, którzy są na świecie i mogą to, czego ty już nie będziesz mogła uczynić.

Każdy ma swój czas i swoje możliwości. Dziękuj za te, które ty masz. Dziękuj za ten stan i tą sytuację, w której jesteś teraz. Znoś to cierpliwie i ufaj w wielki sens wszystkiego, co czynię w twoim życiu. I trwaj wiernie przy Mnie, choć twoje serce wydaje ci się być puste. Napełnię je radością, gdy przyjdzie czas, gdy wytrwasz.

Nie zapisuj i nie dopuszczaj do swego serca i umysłu myśli i uczuć negatywnych. Wiesz, skąd pochodzą. Bądź zamknięta na nie i cała oddana Mojej opiece. Trwaj, jak pod krzyżem trwała Moja Matka: cicho i z ufnością. Z wiarą w zmartwychwstanie. Ufaj wszystkim Moim obietnicom, jakie dałem ludzkości i tobie. Trudny i zły czas przeminie. Będę zawsze Ja: wieczna Miłość, w której zamieszkasz.