Obcowanie z JEZUSEM

ŚDD 364 - Chcę, abyś była subtelna i delikatna w obcowaniu ze Mną. Tak, aby twoje poruszenia serca i umysłu, a także rąk nie urażały Mnie. Przyjąłem cię do domu Mojego Serca, które jest czułe i wrażliwe. Każdy twój nieostrożny, porywczy ruch może je urazić.

To, co działo się w Jerozolimie podczas Mojej męki, jest materialnym zobrazowaniem tego, co dzieje się w Moim Sercu, gdy Moje dzieci ranią i krzywdzą Moją Miłość.

Każdy człowiek może Mi pomóc, nie raniąc Mnie, i swoimi prośbami i zadośćuczynieniem przepraszając za innych. Największym wyrazem miłości jest to, gdy ktoś chce przyjąć część Mojego cierpienia przez uczestniczenie w nim.

Alicja: Pamiętam Twoje spojrzenie z krzyża w K. Było tak bardzo smutne...

JEZUS: Było w nim wołanie o miłość, o opamiętanie i żal, że tak niewielu słyszy.

Alicja: Także tam, wśród tych wybranych...?

JEZUS: Większość nie słyszy Mnie ani nie dostrzega. Zajęci są ceremonią, własnym działaniem, sobą, swoją modlitwą, swoją grzesznością nawet, innymi ludźmi. A Ja jestem wśród nich niedostrzegalny, lekceważony, niekiedy obrażany i ciągle samotny. Naprawdę niewiele jest serc, w których mogę odpocząć otoczony miłością i czułością. Naprawdę niewiele.

Tobie to mówię, bo chcę w twoim sercu znaleźć to wszystko, czego Mi brak u Innych. Nie płacz, że tak wiele razy zaznałem u ciebie bólu zamiast ukojenia. To, co było, nie ma znaczenia. Oczyściłem cię przecież i uleczyłem twoje serce. Nauczyłem cię miłości, abyś była dla Mnie przystanią, gdy inni Mnie wypędzają. Mówię ci o tym dlatego, abyś zawsze pamiętała i pielęgnowała Miłość, którą się z tobą dzielę.

Miłość wymaga ciągłego napięcia uwagi i mobilizacji sił. Nie można odpoczywać, bo wtedy gaśnie i potem trzeba rozpalać ją na nowo. Potrzebna jest wytrwałość i stałość.

ŚDD 473 - Pozwól Mi uczestniczyć dziś w tym wszystkim, czym będzie wypełniony ten dzień. Zapraszaj Mnie do udziału w każdej czynności. Rozmawiaj ze Mną, radź się, dziel.

Pragnę przygotować cię na Dzień Mojego Przyjścia. Bądź święta przez obcowanie ze Mną, przez oczekiwanie ciągle głębszej Jedni ze Mną.
Przyjdę do ciebie w twej duszy i przyjdę w drugim człowieku - zauważ Mnie i rozpoznaj. I otwórz przede Mną wnętrze twego serca.
Pozwól wejść i zamieszkać jeszcze pełniej, jeszcze mocniej.

Niech zmartwychwstanie w tobie wszystko, co tkwi w głębinach twej duszy. Niech będzie ożywione, niech wzrasta i owocuje na chwałę Ojca, bo dla Niego w każdym z was złożyłem skarby Królestwa. Odkryj je i pomnażaj: w sobie, w braciach.

Syr 12,1 / Dobre uczynki
Jeśli chcesz dobrze czynić, zważ, komu masz czynić, a będą ci wdzięczni za twe dobrodziejstwa.