Prawda

SP 129 - Raduj się, gdy na światło dzienne wydobywa się to, co jest nocą twej duszy. W Moim świetle noc znika. Sytuacja trudna, zwłaszcza przychodząca znienacka, obnaża stan twojej duszy: dobro lub zło, jakie w niej tkwi. Konieczne są więc w twym życiu sytuacje, w których poznasz prawdę o sobie. A poznasz ją po to, byś oddawała Mi to, co jest twoją słabością, i abym Ja mógł przemieniać cię, oczyszczając twą duszę z brudu i ran grzechu pierworodnego.

SP 159 - Nie to jest prawdziwe, co ty odczuwasz, ale to, co Ja wiem o tobie.

SP 251 - Im głębsze jest poznanie Prawdy, tym mniejsza możliwość przekazania.

Prawdę poznaje sie przez stan duszy - nie poprzez umysł. Dlatego też głębsze porozumienie można znaleźć tylko z tymi, którzy znajdują się w podobnym stanie duszy - ale wtedy przydatność słów jest minimalna.

Droga do poznania Prawdy jest przez Miłość. Im jest głębsza, tym mniej posługuje się zmysłami ciała i umysłem. Jest przeżyciem, poznaniem duchowym powodującym przemianę wszystkiego, czym jesteś, co postrzegasz i co czynisz. Najwięcej możesz powiedzieć, milcząc, okazując zrozumienie i czyniąc dobro.

Bardziej zbliża do Prawdy wspólna modlitwa niż wspólna rozmowa.

SP 324 - Nikt nie zna całej Prawdy i nie ma bezwzględnej racji - tylko BÓG, który objawia taką cząstkę, jaka danej osobie w danym czasie jest potrzebna - o ile ona tego pragnie i oczekuje. Objawia w taki sposób, jaki ona może przyjąć. Dlatego ta sama Prawda w różnym czasie, różnym osobom może być objawiana inaczej. Nie jest ważna forma objawienia, lecz istota. Celem każdego objawienia jest nawrócenie i coraz głębsze przylgnięcie do BOGA osoby, która objawienie otrzymała, osób, którym je ma przekazać lub za którymi ma się wstawiać.  / JEZUS

ŚDD 70 - Ja jestem Prawdą i Światłem. Wszystko jest we Mnie i stanowi jedność: Przestrzeń, czas rzeczy, także wy - ludzie. We Mnie mieszkacie otuleni Moją Miłością.

Tak wielu wyrywa się i ucieka. Poza Mną nie ma nic. Jest ciemność i zło. Rozpacz i ból oddzielenia nieskończony nigdy.

ŚDD 116 - Prawdziwe życie jest tylko ze Mną i we Mnie ... Odczuwasz je. Odczuwasz zapowiedź jego ogromu i piękna. Jednocześnie odczuwasz - prawie widzisz - ubóstwo tego świata.

Jest to wizja Prawdy. Dałem ci ją, abyś bardziej pewnie i zdecydowanie szła drogą Prawdy. Prawda wyzwala od tego wszystkiego co małe, tymczasowe, nędzne, smutne, ciemne. Prowadzi do blasku, do piękna, do czystości, do Miłości.

Do niej tęskniłaś całe życie. Pragnęłaś jej, choć nieświadomie. Nic nie mogło zaspokoić tego pragnienia, bo świat ani ludzie nie są w stanie go zaspokoić. Przekonałaś się, że dają namiastki, złudzenia, rozczarowania.

ŚDD 210 - Alicja: Przepraszam za te drobne kłamstwa w taksówce.

JEZUS: Pilnuj się. Jeśli nie chcesz dawać prawdziwych odpowiedzi na pytania czasem wścibskie - tak pokieruj rozmową, by ich nie było lub nie odpowiadaj. Staraj się zupełnie wykluczyć mówienie nieprawdy. W drobnych i obojętnych sprawach też. Wiesz, kto jest ojcem kłamstwa. Nie pomagaj mu.

ŚDD 280 - Odsłoniłem ci cząstkę Prawdy, która nie jest wyrażalna kategoriami ludzkiego umysłu i języka. Choć wielkie umysły dotknęły powierzchnię tej Prawdy, ale wtedy już poznawanie dokonywało się duszą, a nie rozumem.

Nauka może i powinna prowadzić do mistyki i niejednokrotnie tak było. Ale musi to być nauka rzetelna, pokorna, mądra, a nie pyszałkowata, powierzchowna i próżna. Przecież celem nauki jest poznawanie tego, co jest Moim dziełem. Poznając dzieło, poznaje się twórcę, o ile jest  dość skromnym, aby sukces poznania nie oślepił pychą prowadzącą do traktowania siebie jako twórcę.

Nie analizuj tego, co dałem poznać, bo zaplączesz się w swoją ograniczoność. Przyjmuj Moje światła takimi, jakie są i nic więcej.

Widząc zamglony obraz Mojej Prawdy, nie staraj się dorysowywać to, co niewyraźne, bo zniekształcisz i stanie się karykaturą. Obrazu Mistrza nie może poprawiać dziecko, bo cóż z tego wyjdzie? (....) I cóż wychodzi...?

ŚDD 894 - Prawdę całkowitą o Mnie i o sobie poznasz, gdy staniesz przede Mną ogołocona z ciała, które ją zaciemnia.
Wtedy będziesz wiedzieć i widzieć  w pełni wszystko: swoją grzeszność i Moją świętość.

Jeśli życie twoje przebiegnie w skrusze, a serce będzie pokorne wobec Mnie i bliźnich, poznanie Prawdy nie będzie bolesne, bo swój czyściec przejdziesz na ziemi.

Jeśli jednak będziesz zapatrzona w siebie i będziesz pragnęła górować nad innymi swoimi braćmi – poznając Prawdę, zaznasz ogromnego wstydu i bólu. Poznając Moją świętość i pokorę, poznasz w tym świetle własną nędzę, głupotę i pyszałkowatość. I czyściec twój dopiero się zacznie, o wiele bardziej bolesny niż tu na ziemi, bo nie będziesz mogła nic uczynić, jak tylko przyjąć cierpienie.