Współpraca z JEZUSEM

ŚDD 465 - Alicja: Tyle wczoraj było ludzi i spraw, że nie mogę uciszyć swych myśli.

JEZUS: Dlatego, że wiele z nich załatwiałaś beze Mnie, choć dla Mnie.
Jeśli odeszłaś ode Mnie do tych spraw i ludzi, to teraz trzeba wrócić do głębi duszy i tam Mnie odnaleźć. Czyż nie lepiej byłoby w ogóle nie wychodzić, tylko wszystko czynić z wnętrza duszy wspólnie ze Mną?

Myślisz o T., że tak bardzo się różnicie, w innym kontekście o E., ale tak samo, o innych podobnie. Ale czy nie pomyślałaś o tym, że właśnie dlatego ci ich przysłałem, abyś otwierała ich oczy i serca na Moją miłość i Moją wolę? Skoro ich przysłałem, to ważniejsi byli, niż te wszystkie rzeczy, które chciałaś robić.

Ja jestem Panem twojego czasu. Pozwól Mi więc wypełniać go tak, jak Ja chcę i nie troszcz się o swoje obowiązki. Wiem o nich i nie dopuszczę, byś je zaniechała.

Nie ulegaj psychozie pośpiechu - to pokusa szatańska. Proś, bym ją zabrał. Nie martw się, Moje dziecko, oddałaś Mi te sprawy, a więc będziemy robić wspólnie.

Niech cię nie martwi to, że ciągle nie potrafisz być doskonałą służebnicą Moją. Może pragnę cię mieć taką upadającą i podnoszącą się w Mojej miłości i bólu.
Może to ma większą wartość niż spokój nieskazitelności. Na tej ziemi nie ma spokoju i nie ma nieskazitelności.
W duszy i w życiu każdego trwa apokalipsa - ostateczna walka o duszę. Trwa tak długo, jak długo trwa życie tutaj, a laury zwycięstwa będą dopiero u Mnie, gdy powrócisz po trudach boju.

Nie szukaj zatem spokoju świętości. Mnie oddawaj trud walki i mobilizowania sił, a Ja będę uświęcał wszystko, cokolwiek będzie się działo: i przegrane potyczki, i wygrane bitwy, i okresy ciszy przed kolejnym atakiem wroga.
Twoim wrogiem nie są ludzie. Oni są Moimi dziećmi potrzebującymi Mojej miłości w tobie.
Twoim wrogiem jest pośpiech, zdenerwowanie, nieżyczliwość...
A twoją bronią jest Moja miłość, którą powinnaś posługiwać się w walce przeciw złu, które cię atakuje; nie tyle z zewnątrz, co w środku twego serca i umysłu.

ŚDD 473 - Pozwól Mi uczestniczyć dziś w tym wszystkim, czym będzie wypełniony ten dzień. Zapraszaj Mnie do udziału w każdej czynności. Rozmawiaj ze Mną, radź się, dziel.

Pragnę przygotować cię na Dzień Mojego Przyjścia. Bądź święta przez obcowanie ze Mną, przez oczekiwanie ciągle głębszej Jedni ze Mną.
Przyjdę do ciebie w twej duszy i przyjdę w drugim człowieku - zauważ Mnie i rozpoznaj. I otwórz przede Mną wnętrze twego serca.
Pozwól wejść i zamieszkać jeszcze pełniej, jeszcze mocniej.

Niech zmartwychwstanie w tobie wszystko, co tkwi w głębinach twej duszy. Niech będzie ożywione, niech wzrasta i owocuje na chwałę Ojca, bo dla Niego w każdym z was złożyłem skarby Królestwa. Odkryj je i pomnażaj: w sobie, w braciach.

Syr 12,1 / Dobre uczynki
Jeśli chcesz dobrze czynić, zważ, komu masz czynić, a będą ci wdzięczni za twe dobrodziejstwa.