Tajemnice chwalebne

SP 313 - I / Zmartwychwstanie

P Swym Zmartwychwstaniu JEZUS przez wiele dni objawiał się Swym uczniom, zwłaszcza tym, których chciał uczynić Apostołami Ewangelii. Przychodził do nich w Swej ludzkiej postaci, by ich pokrzepiać i pouczać. By Jego Zmartwychwstanie stało się ich zmartwychwstaniem do życia wiarą, nadzieją i Miłością. I polecił im, aby wrócili do miejsca, gdzie zaczęła się ich droga z Nim, aby odżyło w nich pierwsze zafascynowanie powołaniem na drogę apostolską i aby w sposób nowy i pełniejszy objawić im prawdę o Sobie i powierzyć budowanie Jego Królestwa Miłości na ziemi.

Jeśli nawiedza cię Chrystus i zostałaś (Alicja) obdarowana łaską doznawania Jego bliskości, jeśli odkrywa przed tobą Swe Tajemnice i daje ci rozumienie Swojej woli, to dzieje się tak dlatego, że pragnie uczynić cię narzędziem Bożej Miłości. Że chce posłużyć się tobą jako Swą Apostołką wobec ludzi.

I mimo radości i uniesień, jakie przeżywasz w Jego obecności, całą swoją wolę i wszystkie siły skieruj na to, by jak najdoskonalej chłonąć Jego pouczenia i Jego Miłość. By nimi żyć i aby one na nowo ukształtowały twój umysł i twoje serce. Byś narodziła się na nowo w Nim i dla Niego, i przez to dla całego świata, i wszystkich twoich bliźnich.

SP 313 - II / Wniebowstąpienie

Po czasie radosnego przeżywania obecności JEZUSA przyszedł czas rozesłania. Czas wykonywania tego, co mieści się w apostolskiej służbie w świecie. Tak, jak Apostołowie musisz zmierzyć się z realiami ludzkiego życia, ze światem i swoim własnym sercem - z tęsknotą serca i pragnieniem, by pozostać w intymnym ukryciu z JEZUSEM. Nie zatrzymuj się jednak na tęsknym wpatrywaniu się w niebo, gdy trzeba podjąć trud chodzenia po ziemi: pójścia tam, gdzie wysyła cię Chrystus w tych konkretnych sytuacjach, jakie przynosi każdy kolejny dzień. Wiesz przecież, że On pozostawił ci Swoje błogosławieństwo.

Miłość do JEZUSA okazuje się przez gorliwe wypełnianie powołania, jakie On ci dał. Przez wierność i posłuszeństwo Jego woli i Jego nauce.

SP 313 - III / Zesłanie Ducha Świętego

Apostołowie, jak każdy z was, byli zwykłymi ludźmi, lękającymi się "mocnych" tego świata. Nie mieli dość siły, by wyznać swoją wiarę w Chrystusa i by zachować wierność Jego Słowu wobec tych, którzy mieli władzę i bogactwo, a którzy pragnęli zniszczyć wszelki ślad Ewangelii w świecie i w sercach ludzkich. Mądrość ich była jednak na tyle duża, że modlili się, że gromadzili się razem i że trwali przy Maryi. A wiara i miłość, jaką zasiał w nich Chrystus, sprawiły, że w głębi serca pragnęli wypełnić misję, jaką On im zlecił wobec świata. I to wystarczyło, żeby otrzymać łaski i moc Ducha Świętego, żeby stać się herosami wiary, świadkami JEZUSA i żeby dochować wierności Ewangelii mimo sprzeciwów i prześladowań, jakie im groziły i jakich doznali tak obficie.

Moc Boża większa była w nich niż nienawiść tych, od których zależało ich życie na ziemi.

Jeśli więc dość mocno kochasz Chrystusa i pragniesz iść z Nim poprzez świat, by świadczyć o Miłości, to czyń jak Apostołowie: Módl się, nie żeby BÓG usunął z twego życia trud i cierpienie, lecz żebyś otrzymała moc przyjęcia ich z miłości do Chrystusa i ofiarowała je BOGU z miłości za braci.

SP 314 - IV / Wniebowzięcie

Maryja wzięta została do Nieba, bo żyjąc na ziemi, nie uległa żadnej pokusie prowadzącej do grzechu - świadomej zdrady Miłości Bożej. Zawsze = w każdej sytuacji - kierowała się wolą BOGA i ją wybierała spośród tych możliwości, jakie mogła uczynić. Wybierała to, co podobało się BOGU, choć narażała się w ten sposób na odrzucenie przez środowisko, w jakim żyła, i na sprzeciw ze strony wielu - nawet tych, którzy byli Jej bliskimi krewnymi.

Wierność BOGU była Jej droższa ponad wszystko. Choć żyła bez grzechu, nieustannie składała ofiarę trudu i cierpienia za grzechy innych. Spójrz na swoje życie i w swoje serce i zastanów się, jak daleko ci do postawy Maryi. Jak wielka różnica jest pomiędzy tym, co podoba się BOGU, a co ty wybierasz? Z czego uwolniona musi być twoja dusza, byś mogła być wzięta do Nieba?

SP 315 - V / Ukoronowanie

Z chwilą śmierci Chrystusa na Krzyżu Jego królowanie objęło grzechy i słabości wszystkich ludzi. Objęło też wszelkie zło, jakie stoi pomiędzy człowiekiem a BOGIEM. I nie ma już przeszkód zamykających Niebo.

Ukoronowanie Maryi na Królową Nieba i Ziemi nastąpiło po Jej życiu na ziemi. Po tym, jak dochowała wierności BOGU we wszystkich trudach trosk o JEZUSA i posługiwania Mu. We wszystkich cierpieniach towarzyszenia Synowi Bożemu w Jego Apostolstwie Miłości i uczestniczenia w Jego Męce.

Dotrzymała także wierności BOGU przez te wszystkie lata, jakie nastąpiły potem, gdy każdy kolejny dzień wypełniała tęsknota za Jezusem i oczekiwanie na odejście do Niego.

Stała się Królową Wiary, Miłości i Nadziei, bo one zawsze w Niej zwyciężały.

Proś więc Maryję - twoją Królową - aby wspomagała cię w twej drodze świadczenia o Miłości wbrew temu, co czyni świat. Razem z twoją Matką i Królową trwaj w modlitwie, by otrzymać moc Ducha Świętego. Razem z Nią idź do ludzi - Jej dzieci, a twoich braci - i podejmuj trudy i radości twojego apostolskiego powołania, do jakiego JEZUS cię wezwał. Razem z Nią stawaj pod krzyżem Chrystusa, aby Jej wierność BOGU stała się twoją wiernością - Jej królowanie twoim królowaniem.