Nicość

SP 276 - Trzeba przejść przez własną nicość i nicość świata, aby dojść do Mnie, który jestem Wszystkim. I aby tylko mnie we wszystkim spostrzegać i miłować - we wszelkim stworzeniu i w sobie samym. I aby iść poprzez kolejne dni, jakiekolwiek będą. Iść w oddaniu BOGU swojemu w zachwycie i wdzięczności. Wtedy każde miejsce będzie święte, bo wszędzie będziesz obcować ze Mną w ciszy i radości twej duszy.

ŚDD 955 - Alicja: Stanęłam więc znów przed szklaną górą pierwszego przykazania - tylko teraz znacznie bliżej i w poczuciu zupełnej bezsilności, by na nią wejść.

Bezsilność, bezradność - to moja nicość, ogromna przestrzeń nicości i pustki, jej otchłań, na której brzegu jestem. I kurczowo trzymam się krawędzi moich ludzkich możliwości, mojego egocentryzmu, mojego "ja", choć w głębinach tej pustki i nicości jest On - jak słońce, jak miliony słońc kosmosu: Ogień i Światło.

O BOŻE,  spraw, abym odczepiła się wreszcie od siebie. Abym wolna od siebie samej rzuciła się w bezmiar Ciebie.

Wiem, że uczyni to Twoja dłoń. Że Ty, Panie, sam zdejmiesz mnie z tej krawędzi, by poprzez moją nicość zanurzyć mnie w Sobie i bym tam dostrzegła, że przecież Ogień Twego istnienia we mnie jest nieskończony, pochłaniający, że w Nim jest moje nic i moje Wszystko. Że w Nim jest Życie, które jest Tobą.

Kim Ty jesteś, Chrystusie?

JEZUS: Jestem Dłonią Ojca, która zdejmuje cię z tej krawędzi ciebie samej.
Dzieje się to dzięki twemu przyzwoleniu, w czasie, jaki jest ci dany.

Alicja: A realia życia?

JEZUS: One są środkami, które cię przybliżają do Mojej otwartej Dłoni.
Do chwili, gdy Moja Dłoń uniesie cię wolną do życia we Mnie w wieczności.

Alicja: Czym jest powrót do Nazaretu?

JEZUS: Wróć do realiów twej codzienności, by w nich dojrzewać do spotkania w pełni Obietnicy.

Tam będzie się stawać niezauważalnie dla ciebie.
I bądź dość pokorna, by to przyjąć. By przyjmować w rozciągłości czasu. Aż przyjdę. Amen.

Alicja: Taki jest początek drugiego mojego nawrócenia:

W pierwszym dostrzegłam Pana i Jego Miłość i chciałam robić coś dla Niego i bliźnich.

W drugim zobaczyłam własną nicość i dosłowność Jego słów: "Beze Mnie nic uczynić nie możecie". (zob. J 15,5b)
I tu zaczyna się dziecięce oddanie i jedność z Nim, by kochać. Resztę On będzie czynił.