Krzyż

Krzyż, Problem, Przeszkoda, Trudność, Cierpienie, Miłość

SP 79 - Dziecko Moje, jeśli kiedykolwiek wzywałem cię do współuczestniczenia w Mojej Drodze Krzyżowej i do ukrzyżowania, to zawsze było to wezwanie do pełni uczestniczenia w Miłości.

Krzyż jest nie tylko znakiem cierpienia, jak rozumie większość ludzi. Krzyż jest przede wszystkim znakiem Miłości. Miłości tak wielkiej, że gotowej przyjąć śmierć fizyczną dla pełni życia w Miłości.

Ciężarem i dosłownym cierpieniem jest tylko krzyż odrzucany, przyjmowany z konieczności, z niechęcią i oporem. Bo przecież życie na ziemi zawsze jest wpisane w krzyż, ale od sposobu przyjęcia tego krzyża zależy, jaki on będzie: czy będzie tylko cierpieniem, czy przede wszystkim miłością we Mnie.

Krzyż przyjęty z miłości i dla Miłości jest upojeniem Miłością tak wielkim, że cierpienie i trud zadawane naturze człowieka nikną w bezmiarze Miłości przenikającej duszę.

O ileż większa była we Mnie miłość niż cierpienie, skoro spowodowała odrodzenie życia w Zmartwychwstaniu. O ileż większa jest radość zjednoczenia ze Mną w ukrzyżowaniu niż człowieczy ból dotykający tego co cielesne.

Wiele z tego, co dotyczy człowieczego życia na ziemi, wygląda inaczej, gdy patrzeć na to z Nieba oczyma duszy ufającej Ojcu.

SP 183 - Jeśli na swojej drodze życia spotkasz krzyż, to trzeba go wziąć i ponieść z miłością i pokojem, ofiarowując Mi swój trud i swoje cierpienie. Krzyż ofiarowany Mi w taki sposób namaszczony jest Moim błogosławieństwem i w nim zawarte jest wielkie dobro dla ciebie i twych współbraci. Jeśli go odrzucisz, krzyż cię nie ominie, bo jest wpisany w twoje życie na ziemi. Przygniecie cię wtedy cięższy krzyż, bo nienamaszczony przeze Mnie.

Najcięższy jest krzyż wzgardzony i odrzucany. I tego też nie unikniesz, choćbyś zużyła całe swoje ludzkie możliwości. Żyjesz przecież na ziemi, na której ludzie postawili krzyż i zawiesili na nim BOGA.

Krzyż będzie twoim udziałem, ale rozważ, że może to być krzyż błogosławiony albo wzgardzony.

Nie bądź tak pyszna, by samodzielnie wyszukiwać sobie krzyże, sądząc, że doprowadzi cię to do świętości lub że pomożesz innym.

SP 214 - Jeśli chcesz czegokolwiek dokonać dla Królestwa Bożego - dla swego i innych zbawienia - to nie masz lepszego narzędzia jak Krzyż, by to uczynić. To jest jedyne, najdoskonalsze narzędzie, jakie daje Ojciec umiłowanym dzieciom Swoim, które chcą współdziałać z Mną.

Wywyższenie Miłości jest na krzyżu. Krzyż to jedyne miejsce, gdzie miłość jest autentyczna, wywyższona i gdzie podnosi i unosi wszystkich. Tylko krzyż wywyższa twoją duszę ponad zniewolenie cielesnością. Krzyż oczyszcza, uzdrawia, uświęca duszę twoją i dusze tych, których ze sobą tam uniosłaś.

Oddanie ducha Ojcu w akcie ofiary za bliźnich może najdoskonalej i najowocniej dokonać się w tym najwyższym miejscu ziemi, jakim jest krzyż, i wznieść ku Niebu to, co na nim zawisło.

SP 285 - Sytuacje trudne są sprawdzianem, ile jest w tobie miłości Bożej, a ile miłości własnej - egoistycznej. Ujawniają też, jak wygląda twoja hierarchia wartości i hierarchia pragnień: czy daleko ci do takiego stanu, aby twoją jedyną wartością i jedynym pragnieniem był BÓG  w tobie i w bliźnich twoich. Co gotowy jesteś oddać w tym celu, no co się żalisz, o co walczysz?

SP 286 - Krzyż zawiera w sobie dwojakie znaczenie:

SP 364 - Alicja: Dałeś mi, Panie, oścień, który mnie uwiera i nie mogę go ani usunąć, ani pokonać - dlaczego?

JEZUS: … abyś miała motywację do wewnętrznej aktywności.

Alicja: … i dałeś  ból istnienia w czasie, który wszystko miażdży i pochłania - może nazbyt powoli…

JEZUS: … by z twego bezkształtnego człowieczeństwa wydobyć perłę świętości dla życia w radości wiecznej.

SP 365 - Perła powstaje i rośnie na skutek bólu, który uwiera i który trwa. Ból maleje, gdy ona rośnie. Nie ma bólu, gdy zostanie wydobyta - jest piękno i zachwyt, doskonałość kształtu i blask. Jaśnieje, gdy umarło to, w czym była ukryta. A przecież ziarno piasku w ciele małża perłopławu było prawdziwym ościeniem. Gdyby nie ono, nie byłoby perły. Cóż warte życie perłopławu, jeśli nie zrodzi perły? Czymże jest jego ciało w porównaniu z perłą? Jakiż wspaniały owoc jego cierpienia i wysiłków, jakiż trwały i piękny w porównaniu z jego przemijalnością.

SP 397 - Ja nigdy nie rozdaję krzyży i nikogo nie krzyżuję. Czynią to ludzie nawzajem sobie i sami sobie przez swoje zaślepienie, krótkowzroczność i egoizm. Krzyżem dla każdego jest własna pycha i własny egoizm. Jakże szczęśliwi są ci, którzy całkowicie oddają Mi siebie: swoją wolę, pragnienia, swoje wszystko. Którzy kochając, pragną tylko Mnie samego – ponad wszystko na świecie i ponad samych siebie. Ci są wolni i szczęśliwie, i zawsze bezpieczni, cokolwiek się dzieje i cokolwiek ich otacza.

Wszystko, co dzieje się na świecie, jest konsekwencją czynów i intencji ludzkich. Wiara powierzchowna, płytka często nie chroni od samowoli, od łamania Moich pouczeń i przeciwstawiania się temu, co nakazałem dla dobra ludzkości i każdego człowieka

SP 420 - Nie lękaj się Krzyża. Stań pod nim ufnie i z miłością spoglądaj na nadchodzący świt Zmartwychwstania. Czas łaski trwa — to czas na nawrócenie, na opamiętanie, na ocalenie wielu przez ofiarę synów Moich i córek — dzieci Miłości. 

Każdy, kto stanie pod Krzyżem, kto przyjmie Krzyż, jest razem z Maryją — Matką Boleści, która pomoże wytrwać w Miłości i Ofiarowaniu. Przez Nią powtórnie przyjdę na świat w blasku i mocy jako Zwycięzca i Król.

SP 421 - Krzyż jest znakiem zbawienia. Znakiem chwały i zwycięstwa. Dlatego jest ciężki — ciężarem doświadczeń trudnych i bolesnych — aby tym bardziej zaowocować łaskami, jakie czekają na ofiarnych i wytrwałych w miłości i ufności.

Krzyż jest miejscem weryfikacji twojej miłości. Jest sprawdzianem kogo kochasz, jak kochasz.

ŚDD 130 - Alicja: Czuję Twoje ogromne przyciąganie i moją bezsilność w podążaniu ku Tobie. Niesamowita jest ta dysproporcja pomiędzy Twym przyciąganiem i moją opornością. Dlaczego tak jest?

JEZUS: Nie możesz wyjść poza ciało, a ono ogranicza. Na tym także polega twój krzyż. Nieś go z optymizmem i ufnością w Moją Miłość. Ja troszczę się o ciebie i pomagam cały czas. Jest ciężki, ale nie przekracza twych możliwości. Mobilizuj swe siły maksymalnie. Cieszę się, gdy to robisz. Cieszę się, bo chcę cię obdarzać, a to  zależy od twego wysiłku. Proś o pomoc, trwaj we Mnie w miłości i w dziękczynieniu. Wykonuj, co jest ci dane, z radością i pokojem w sercu.

ŚDD 144 - Alicja: Nie gniewasz się na mnie Ojcze?

JEZUS: Dziecko Moje, przecież Ja cię kocham i chcę twojego dobra. Dlatego te próby, ten krzyż, upadania i dźwigania się.

Ja też niosłem krzyż i były wyboje, i było pod górę, i upadałem, i trudno Mi było się podnosić. Czy rozumiesz, że to była i to jest twoja ludzka droga krzyżowa?

Chciej jednak iść. Mobilizuj wszystkie siły i idź na swoją golgotę: do śmierci twojej cielesności, twojego "ja", twojego egoizmu, pychy... To jest ból twojego umierania. Ale przecież wiesz, co jest na końcu. A zatem cóż znaczy to wszystko,co jest teraz, wobec narodzin nowego człowieka w tobie, wobec zmartwychwstania twojej duszy w zjednoczeniu ze Mną. 

Potrzebny jest wysiłek twojej woli, bo to jest miara twego zmartwychwstania.

ŚDD 145 - ... zgoda na Moją wolę jest zgodą na Krzyż. Pełne zjednoczenie ze Mną jest zjednoczeniem na drodze krzyżowej. Mów Mi o swojej zgodzie w porannej modlitwie, aby twój dzień miał swoją wartość we Mnie.

ŚDD 799 - Krzyż i Miłość stanowią jedno.

ŚDD 861 - Alicja: Rzeczywiście wszyscy mnie opuścili. Ale Ty, JEZU, jesteś we mnie w Swym bólu, który staje się już nie znakiem, ale rzeczywistością.

Ból ciała i ból duszy – cierpienie w poczuciu opuszczenia i osamotnienia.

JEZUS: Skoro jesteś przybita do krzyża, to jesteś też samotna. Do krzyża każdy przybity jest oddzielnie i jest tam sam, choć jest we Mnie.