Trud i cierpienie

SP 40 - Niech cię nie smuci to, że z twoich ofiar radość mają inni, a ty ciągle pozostajesz w cieniu i umęczeniu. Taka jest rola matki. Twoją radością jest tylko radość tych, za których się trudzisz i cierpisz. Nie czyń porównań. Niech ślad zazdrości nie plami twego serca. Pozostań czysta i oddana Mi do końca w twym ofiarowaniu za braci. Jak Ja, jak Moja Mama.

Ukojenie twego umęczenia jest tylko we Mnie. Tylko we Mnie radość twoja: w ciszy serca zanurzonego we Mnie - w ubóstwie i ogołoceniu zupełnym. Tam znajdować Mnie będziesz najpełniej - jak święty Franciszek.

Dlaczego sutek ogarnia twoje serce? Czyż nie jestem czule pochylony nad tobą - jak zawsze? Dlaczego szukasz pełni tam, gdzie jej nie ma? Powróć! Przytul się do Mnie. Nasyć się Mną, uraduj. Oto jestem: twój BÓG i twój Oblubieniec - twoje Wszystko!

SP 140 - Nie myśl o sobie, myśl o tych, których uratować możesz. Wykorzystuj więc gorliwie każdą sytuację, każdy trud i cierpienie (tak wewnętrzne, jak i zewnętrzne) i każdy czas, by ratować dusze i nieść zbawienie JEZUSA światu.

SP 335 - To, że możesz trudzić się w sercu swoim i cierpieć w duszy swojej, dla dobra innych, niech będzie twoją radością i powodem wdzięczności wobec BOGA i ludzi. I coraz większego ukochania i BOGA, i ludzi - ze Mną i we Mnie. / JEZUS

ŚDD 59 - Alicja: Tyle trudu mnie czeka. Czuję się zmęczona.

JEZUS: Nie posłałem cię tu, byś odpoczywała. Odpoczynek będzie w niebie, o ile na nie zasłużysz. Tu masz znosić trud i cierpienie, by zyskać zasługi prowadzące do nieba - jeśli chcesz...

ŚDD 527 - Alicja: Czy potrzebny był mój trud?

JEZUS: Trud ofiarowany w dobrej intencji jest zawsze celowy.

ŚDD 534 - Alicja: JEZU, co ja mam czynić?

JEZUS: Słuchać Mnie i wykonywać Moją wolę.

Alicja: Przewaliła się wewnętrzna nawałnica. Jestem, jak po burzy, ale tęczy nie widać...

JEZUS: Przyjdzie czas na tęczę pokoju i radości także.

Alicja: Nie potrafię wyobrazić sobie takiego stanu jak pokój i radość.

JEZUS: Ufaj, Moje dziecko, Ja jestem twoim pokojem i twoją radością.

Alicja: Różne są we mnie głosy i ścierają się ze sobą ze zgrzytem.

JEZUS: Muszą się zetrzeć zupełnie i wtedy nastanie cisza. Dziękuj, że pozwalam ci to nieść. To twoje chwalebne posłannictwo.

ŚDD 535 - Alicja: Co będzie dalej?

JEZUS: Wrzód będzie narastał, aż pęknie i wtedy ujawni się Moja Prawda.

Alicja: Znów powrócił lęk i ogromne zmęczenie. Czy jestem w porządku?

JEZUS: Zachowaj pokój, choć dźwigasz ten ciężar. idę z tobą i wspieram cię w tych momentach, gdy trzeba. Ufaj i wytrwaj we Mnie z tym wszystkim, co jest w tobie i wokół ciebie.

Mk 14,9 Zaprawdę, powiadam wam: Gdziekolwiek po całym świecie głosić będą tą Ewangelię, będą również opowiadać na jej pamiątkę to, co uczyniła.

JEZUS: Nie pytaj Mnie o przyszłość. Musi być zakryta. Wiedz tylko, że Jam zwyciężył świat i ufaj.

ŚDD 537 - Alicja: Jest ciągłe poczucie zagrożenia, czasem bardzo mocne, choć mnie nic nie grozi. Dzięki za łaskę cierpienia.
Składam, Chryste, to u Twych stóp. Niech trwa, jeśli przynosi komuś ulgę i wspiera Dzieło (chodzi o ACM). Niech się potęguje, aby rosło to, co tak bardzo potrzebne.

JEZUS: Im większy ból, tym większe dobro z tego wyrośnie. Trwaj we Mnie.
Wielkie rzeczy rodzą się w wielkich bólach. Trzeba to znieść i wytrwać w wierze - zaufać temu, co czynię.

Tu, na ziemi, miłość z cierpienia wyrasta. Jest z nim złączona i nim się karmi. Ofiaruj ten pokarm, aby wielka miłość wyszła stamtąd na świat. Nadejdzie ten czas. Nie żałuj ofiar. Trwaj.

ŚDD 539 - Alicja: Trudno mi, gdzieś w głębi czai się lęk - nie mój. I zmęczona jestem po pobycie tam, gdzie czułam się jak złodziej, którego śledzą czyjeś oczy i myśli, by pochwycić i usunąć.

JEZUS: Nie myśl o tym. To też jest twój oścień, który trzeba przyjąć.
Wszystko trzeba przyjąć: zarówno to, co radosne, jak i to, co bolesne.
Posłałem cię tam, abyś przekazała to, co powinnaś. Wszytko inne pozostaw Mnie, abym wykorzystał do kształtowania twej duszy.
Wiem, ile cię kosztują te różne odczucia. Staraj się być bardziej opanowana. I z poczuciem dystansu, oraz własnej niezależności przyjmuj wszystko, co od ludzi pochodzi.
Cóż może ci uczynić lub dać człowiek, skoro we Mnie masz wszystko, skoro twoje serce jest we Mnie całe?
Całe - to znaczy, że wszystko cokolwiek do ciebie dociera, mus przejść przez osłonę Mojej miłości, którą jesteś otulona.

Bądź we Mnie, jak dziecko w łonie matki: bezpieczna i spokojna.
wszystko, co jest ci potrzebne, masz. I nie ty idziesz do ludzi - Ja idę i niosę cię w Sobie. Ty śpij spokojnie otulona Moją miłością i uczynię z tego pokarm, którym będę cię karmił, byś rosła i nabierała sił. Nie zawsze będzie on słodki, ale zawsze będzie pożywny, zawsze taki, jaki jest niezbędny dla twego wzrostu.

Ufaj i przyjmuj wszystko - także gorzki pokarm - wszystko i zawsze podaje ci Moja kochająca dłoń, a Mój wzrok z miłością obserwuje, jak rozwija się twe serce.

Ga 6,6.9 Ten, kto pobiera naukę wiary, niech użycza ze wszystkich swoich dóbr temu, kto go naucza.
W czynieniu dobrze nie ustawajmy, bo gdy pora nadejdzie, będziemy zbierać plony, o ile w pracy nie ustaniemy.

Nie myśl o sobie, tylko o tych, za których oddałaś swoje życie, swoje cierpienia i ofiary - wszystkie chwile: zarówno radosne, jak i trudne.
Myśl o tym, w Imię Którego to czynisz i o tych, dla których przyjęłaś swe zobowiązanie.